Posts

Showing posts from August, 2019

Perspektywy

Perspektywy Już bardzo, bardzo długo zbierałam się, żeby napisać o perspektywie, a może raczej perspektywach. A zainspirowała mnie do tego moja podróż do Iwano-Frankowska, gdzie miałam spotkania autorskie na festiwalu literackim. Proponowano mi samolot – z przesiadką w Kijowie. Albo samolot do Lwowa, a potem pociąg. Ale ja, jak to zwykle, musiałam mieć lepszy pomysł. Przecież jest bezpośredni autobus z Warszawy! Zaledwie 13 godzin, nocą, a w nocy potrafię spać w każdym miejscu, nawet w autobusie. W tamtą stronę wszystko poszło gładko, opóźnienie – zaledwie godzina. Za to powrót… Nie przyszło mi do głowy, że koniec majowego weekendu może być trudny. Dwunasta w nocy, leje, światła, chyba jesteśmy przed granicą. Autokar staje, kierowca mówi, że ‘można zakurić’, jakoś tak dziwnie daleko od tej granicy stoimy, a przed nami dziwnie dużo innych autokarów. Siedzę z wielkim Ukraińcem, innych miejsc nie było, napakowani jesteśmy jak śledzie w puszce. „Jak pan myśli, ile to może potrwać